Piątek Gniewu-zamieszki w Egipcie

Jestem bardziej niż poruszona sytuacją jaka ma aktualnie miejsce w Kairze, Suezie i Aleksandri. Jestem zbulwersowana, oburzona i załamana :(
Z uwagi, że Egipt jest mi szczegolnie bliski ponieważ spędziłam w tym kraju 8 cudownych lat nie mogę obojętnie patrzeć na docierające z różnych źródeł informacje o tym co się dzieje na ulicach Kairu :( :( :(


Z trwogą patrzę i czytam te wiadomości o kilkuset rannych i kilku zabitych i modle sie aby sie uspokoiło bo dośc juz tych nieszczesc, tragedii i tym podobnych :( :( :( :(

Jestem całym sercem i duszą ze wszystkimi w ukochanym moim Egipcie.



Szczytem szczytów jednak o którym grzechem byłoby nie wspomnieć jest odcięcie w całym Egipcie internetu oraz linii telefonów komórkowych!!! Bo tak właśnie władze ( czyt. Mubarak ze swoją trzodą na czele ) zarządziły. Chcieli w ten sposób przeszkodzić demonstrantom w organizowaniu protestów-odcinając ludzi od narzędzi dzięki którym mogli sie komunikować. Protesty które nota bene były pokojowe , pokojowe były jedynie przez kilka godzin-w zasadzie do momentu kiedy policja nie użyła wobec protestantów siły :(  Nikt z moich znajomych na FB nie jest w stanie komunikować sie ze światem i przedstawić jak sytuacją się klaruje. Jeszce 12h temu mogli. Od godziny 24ej nie mogą :(


Moi bliscy są jednak bezpieczni. Udalo mi sie dzisiaj dodzwonić do większej częsci znajomych Egipcjan, Greków i Włochów na telefony stacjonarne które jeszcze bogu dzięki działają. Wszyscy w domach, z takim samym przerażeniem jak ja oglądają lokalne wiadomosci ktore relacjonują danteńskie sceny z centrum miasta.

Stary pierdziełu Mubaraku idz w cholere! Odejdz z godnościa chociaz szczerze mowiac na odejscie z godnoscia dla tego pana chyba juz jest za pozno wiec po prostu odejdz, precz, won!!!

http://www.bbc.co.uk/news/world-middle-east-12306373




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz