Mili czytelnicy!
Życzę wszystkim szampańskiej zabawy dzisiejszego wieczoru ale także spełnienia wszelkich marzeń, zamierzeń i planów w nadchodzącym Roku 2012.
Niech zdrowie wszystkim dopisuje, szczęście Was nie opuszcza a twórczość i wena towarzyszą zawsze i wszędzie niezależnie od humoru, nastroju, pogody czy okoliczności.
Cin Cin to all :)
Wasza Gosia
Mój blog to subiektywna relacja prozatorska o dziennych zmaganiach, wartych przeczytania książkach, ale także: przewodnik turystyczny po Bliskim Wschodzie i nie tylko bo takze savoir vivre w pigułce dla każdego ponieważ słomy z butów wystającej nie cierpię, zbiór moich własnych przepisów na coś z niczego i tych bardziej wyszukanych. Innymi słowy: osobisty miszmasz, pachnący Chanel i Diorem, ubrany w szpilki z Harrodsa i w kolorze blond :) Do czytania którego serdecznie wszystkich zapraszam
Wesołych Świąt
Wszystkich czytelnikom w tegoroczne Święta Bożego Narodzenia życzę:
serdeczności, życzliwości, pomyślności, wrażliwości, ciepła i spokoju, uśmiechu i pogody ducha oraz sukcesów szczególnie tych małych, malutkich, codziennych.
Zdrowia i czasu dla rodziny, bliskich oraz siebie bo to też bardzo ważne w codziennym zabieganym życiu.
:)
serdeczności, życzliwości, pomyślności, wrażliwości, ciepła i spokoju, uśmiechu i pogody ducha oraz sukcesów szczególnie tych małych, malutkich, codziennych.
Zdrowia i czasu dla rodziny, bliskich oraz siebie bo to też bardzo ważne w codziennym zabieganym życiu.
:)
"Zły" Tyrmand
Czekam i czekam i czekam na ten śnieg i doczekac sie nie moge. A razem ze mną na śnieg czeka tez grubiutka i nowiutka kniga pt. Zły autorstwa Leopolda Tyrmanda.
Kolejna porywająca serce powieść której akcja toczy się w latach 50tych zeszłego stulecia.
Czekamy zatem razem ze "Zlym" na ten nieszczęsny snieg za oknem zeby zasiąść wtedy wygodnie na kanapie pod kocykiem i z kubkiem gorącego kakałko i oddać się wspólnie błogim chwilom odpoczynku zimowego :) ja i on czyli "Zły"
Kolejna porywająca serce powieść której akcja toczy się w latach 50tych zeszłego stulecia.
Czekamy zatem razem ze "Zlym" na ten nieszczęsny snieg za oknem zeby zasiąść wtedy wygodnie na kanapie pod kocykiem i z kubkiem gorącego kakałko i oddać się wspólnie błogim chwilom odpoczynku zimowego :) ja i on czyli "Zły"
co z tym śniegiem
Odechciewa sie wszystkiego patrząc za okno. Syf, kiła i mogiła :(
Ani śniegu, ani mrozu, ani świątecznego nastroju.
Aura kompletnie nie świąteczna toteż i nastrój kompletnie nie z tej ziemi. Nie dośc, ze te swieta beda wyjatkowo trudne i smutne to jeszcze widok dookola dołujący.
Protestuje!!!
Chce sniegu skrzypiącego pod butami, zimowych czapek, futra, rekawiczek i skrobania samochodu rano!
Wlasnie tego chce.
Ani śniegu, ani mrozu, ani świątecznego nastroju.
Aura kompletnie nie świąteczna toteż i nastrój kompletnie nie z tej ziemi. Nie dośc, ze te swieta beda wyjatkowo trudne i smutne to jeszcze widok dookola dołujący.
Protestuje!!!
Chce sniegu skrzypiącego pod butami, zimowych czapek, futra, rekawiczek i skrobania samochodu rano!
Wlasnie tego chce.
Subskrybuj:
Posty (Atom)