ból zęba

Ponieważ cierpie nie przecietnie postanowilam podzielic sie tą nowiną ze światem i chociaz na chwile ulżyc sobie samej i zając mysli czyms bardziej przyziemnym. Mam drugi raz zatruwanego zęba i jak przy pierwszym zatruciu bol minal po dwoch godzinach przy okazji tego nasilij sie niemilosiernie na drugi dzien i nie chce skubany sobie pojsc. Jade na 3 Apapach a zaraz wezme czwarty bo wytrzymac nie idzie :(

Jesli do jutra ból nie ustąpi wybieram się na pantomogram i kontrole niestety nie do mojego ukochanego profesora prowadzącego bo ten przyjmuje tylko w poniedzialki i srody a do przypadkowej Pani Doktor ale poniewaz naczytalam sie w internecie, ze taki bol po zatruciu moze sie wiazac z zapaleniem albo ropieniem totez chuchając na zimne ide aby sie owego nie nabawić. Modlic sie bede aby jednak nie bylo to nic groznego jak wyżej wymienione a po prostu bol ktory towarzyszy zatruwaniu zębow i który to jedni pacjenci odczuwaja a inni maja szczescie i ich ta "przyjemnosc" omija bo taka sposobnosc tez istnieje.
Tymczasem: Ałłłłłłłłłłł :(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz